Wódka w kuchni polskiej
Alkohol od lat używany był w kuchni. I to nie tylko polskiej. Czytając książki kucharskie różnych narodowości co rusz spotykam potrawy, do których dodatkiem jest alkohol. Często łączy się go z sosami. Jest też nieodłączonym elementem wielu marynat do mięsa, a także samego mięsa.
Alkoholem, zwłaszcza winem, polewa się kaczkę lub kurczaka pieczonego w piekarniku. W kuchni polskiej często używamy tradycyjnej, krajowej, czystej wódki. Wódek mamy naprawdę duży wybór. Są delikatniejsze lub ostrzejsze, w zależności od naszych kubków smakowych, decydujemy się na daną markę. Alkohol ten użytkowany jest bardzo często w cukiernictwie.
Wódką zmieszaną z sokiem nasączamy biszkopty do tortu. Dodajemy ją także do kremów. Maczamy w niej herbatniki do ciasta o wymownej nazwie „pijak”. Wódka używana jest też podczas przygotowywania dań wytrawnych – zwłaszcza różnego rodzaju mięs. A samą wódkę podaje się do śledzia, w końcu rybka lubi pływać.
Wódka w kuchni jest bezpieczna, zwłaszcza podgrzewana, kiedy to alkohol wyparuje, a pozostaje tylko aromat.